Zdecydowanie lepszy od pierwszej części. Ciekawszy główny przeciwnik, wątki fajnie dalej poprowadzili i rozwinęli. Choćby ten związany z dylematem Parkera czy dalej prowadzić podwójne życie, a może odpuścić sobie bycie bohaterem. W ciekawy sposób tłumaczy to utratę mocy. Scena w szpitalu wyjęta jakby z jakiegoś horroru. Uwielbiam ją.