Ten serial jest extra! Niezłe sceny walki, trzyma w napięciu, można się też wzruszyć:D(te relacje pomiędzy Xeną i Gabi, szczególnie przed i w trakcie ukrzyżowania...eh...i to jest dopiero prawdziwa przyjaźń-no poprostu same łzy lecą). No i wpleciona w to wszystko duża dawka humoru. W odcinku "In sickness and in hell" tak rozbroiły mnie odzywki i miny Xeny i Gabby że śmiałam bez przerwy. I Lucy i Renee zagrały wtedy świetnie(pomijając fakt że wogóle grają nieźle:D) Troszkę się rozpisałam ale to jest moja opinia i z niecierpliwością czekam aż dadzą powtórki w telewizorni:) Pozdro dla wszystkich fanów!