To jak wątki czasowe się połączyły i lata nieaktywności Bernarda oraz wydarzenia z Mave, plus twist z Calebem no mistrzostwo świata po prostu, teraz tylko Delores musi się połączyć z resztą wydarzeń i będzie pięknie - nareszcie coś co przykuło moja uwagę :D
Właśnie nadrobiłem zaległości i zbieram szczękę z podłogi, piękny powrót Teddy'ego i straszny zwrot jeżeli chodzi o Caleba chociaż tak przyznaje że podejrzewałem że ta z którą spotkał się Bernard to może być jego córka. No ale tego co się odwaliło dalej nie odgadlbym za nic, jestem mega ciekaw co twórcy jeszcze wymyślą i gratuluję geniuszu
ostatnia część to jakiś żart., Musiałem przewijać całe fragmenty tych łzawych pseudofilozoficznych wysry...