No cóż, wszystko na to wskazuje, z tym, że prawdopodobnie będzie to tymczasowe, i dojdzie do czegoś pod koniec sezonu w rezultacie czego odzyska pewną cząstkę siebie - o której mówił to duch -, a wraz z nią emocjonalne wspomnienia, i będzie mieć zagwozdkę, gdyż będzie chciała odzyskać Charliego, ale z jednej strony będzie miała Joela, a z drugiej możliwe, że Charlie w ten czas uwikła się już w nową znajomość, i nie będzie na jej każde zawołanie, co dodatkowo utrudni jej życie... W końcu cały serial opiera się na tym trójkącie miłosnym, zatem nie prędko dojdzie do definitywnego wyboru, a będzie skakać od jednego do drugiego...
lol. To było dobre. Zdecydowanie się tego nie spodziewałem. Chociaż uważam, że zmarnowali potencjał tego wydarzenia, bo ogólnie brak było dramatyzmu, ot był, i za chwilę go nie było.
Sam aktor prosil o usmiercenie, wiec troche sie spodziewalam, ile mogl zyc w rozjazdach. Ale i tak szkoda, bo Joel byl chyba najciekawsza postacia tego serialu.
Aż tak nie śledzę newsów na temat tego serialu, zatem nie słyszałem o tym, stąd też moje zaskoczenie, bo któż by się spodziewał. Ciekawe co wymyślą na czwarty sezon, skoro koniec trójkąta, a Alex odzyskała wspomnienia, zatem czekać nas powinien szybki happy end. Zobaczymy.
Nasz Joel to przeciez Elijah z Originalsow czy Pamietnikow Wampirow, zone ma Amerykanke, drugie dziecko w drodze to i juz nie ma czasu i checi wracac do Kanady. Hmm, moze jakis nowy amant sie pojawi?