Serial kręcono w Thousand Oaks, Los Angeles (Kalifornia, USA), a także w Dolinie Pomników (Utah, USA).
W rzeczywistości śmigłowiec Airwolf to Bell 222.
Bell 222 ma tylko jedne drzwi, drugie zrobiono w tym przypadku specjalnie na potrzebę serialu.
Po zakończeniu serialu śmigłowiec został sprzedany niemieckiej firmie. Airwolf (czyli Bell 222) latał jako powietrzny ambulans. Rozbił się 6 czerwca 1992 roku, w trakcie burzy. W katastrofie zginęły 3 osoby.