Wyuczone role brak emanujacego ciepla oschla w tym co robi..zlote kolo..rzeczpospolita babska itp.
3xnie
w rzeczpospolitej babskiej super grała, w złotym kole też. Te 2 filmy z jej udziałem mogę oglądać godzinami bo to moja ulubiona aktorka.
To prawda. Dziwi mnie, że z tak nędzną osobowością sceniczną zrobiła karierę gdy była młoda.
W latach 60-80 była naprawdę wielka konkurencja wśród dobrych aktorek, Chyba miała wielkie chody.
Bardziej zastanawia mnie fakt jak w wieku 20 lat skończyła studia!?
Niezależnie od jej kunsztu aktorskiego,w ogóle nie chodzi mi o niego, to jest przynajmniej dziwne.
Barbara Bursztynowicz, Monika Kwiatkowska, Justyna Sieńczyłło były podziwiane że za pierwszym razem się dostały do Akademii Teatralnej bądź łódzkiej filmówki po szkole średniej, czyli w wieku 18 lat.
A pani Teresa jakim cudem?
Czyżby dwie klasy przeskoczyła?
To rzadkie ale możliwe. Okres wojny i pierwsze lata powojenne spowodowały duże zamieszanie w systemie edukacji - ludzie podawali się za młodszych, zaliczali eksternistycznie równe klasy, szli do szkól rok wcześniej itd. Znam przypadki gdy ktoś ukończył studia mając 21 lat, albo zaczął mając 16 itd.
OK dzięki:-)
Zupełnie zapomniałem- cudowna Zosia czyli pani Małgorzata Foremniak również za pierwszym razem dostała się do łódzkiej filmówki i z wyróżnieniem ją skończyła.
A potem za wyżej wspomnianą rolę cudownej Zosi cztery Telekamery zgarnęła.
No cóż, rekordzistka!