zwlaszcza ze to nie anime, a w dodatku cat III.
Choć nie anime, to chyba jest to adaptacja mangi Satoshiego Kona. Z gwiazd, poza twórcą Akiry, jest też Noboru Shinoda (operator filmowy m.in. Shunjiego Iwaia), a w ekspresyjnej roli głównej SABU.
Choć dużo tu czarnego humoru, to całość trochę w klimatach Tokyo Godfathers, przynajmniej mi się tak skojarzyło. CAT III zupełnie przesadzona.