w USA ?? Serio ?? :) Jak ktoś śledzi amerykańskie True Crime czy sprawy sądowe to pewnie mocno się uśmiechnął w momencie kiedy ich skazywali za napad z bronią w ręku, napad na agentów federalnych itp ;) Każdy dostałby przynajmniej dożywocie a ze dwa dożywocia jak recydywa, a chyba panowie nie pierwszy wyrok mieli w papierach.. Dostali by spokojnie dożywocie, bo każde przestępstwo odsiadywali by oddzielnie, jeden wyrok po drugim a nie równolegle jak u Nas. A za przestępstwa z użyciem broni palnej to tam są grube wyroki. Oprócz napadu z bronią w ręku, dostali by wyrok za nielegalne (pewnie) posiadanie broni, za choćby przeładowaną broń podczas napadu i w miejscu publicznym jeśli udowodnili by im, że stali przez sekundę z nią na ulicy. Oddzielny wyrok za włamanie z wtargnięciem/burglary z trespassing itp... A już za podniesienie choćby ręki na funkcjonariusza to lol.... gdyby im udowodniono próbę/chęć zabójstwa funkcjonariusza to spokojnie jakiś life in prison
No ale odrobina realizmu jak widać nie pasowała twórcom do fabuły ;)
Kiedyś czytałem, że tam wyroki za samo posiadanie broni, a jej użycie dzieli przepaść, akcja dzieje się w latach 80tych więc może 40 lat temu zapadały tam inne wyroki niż teraz.
Wieloletnia odsiadka dotyczyła raczej tych co popełnili poważne zbrodnie, to co w filmie to bardziej wykroczenie, takich napadów pewnie w tamtych latach było setki dziennie, a przepełnione sądy jeszcze tego samego dnia taśmowo wydawały wyroki.
Pewnie się mylę więc fajnie by było jakby ktoś znający tamtejsze realia się wypowiedział.