PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=874687}

Biedne istoty

Poor Things
7,6 67 424
oceny
7,6 10 1 67424
7,5 58
ocen krytyków
Biedne istoty
powrót do forum filmu Biedne istoty

W sumie to wolę mniej zabawne filmy Lanthimosa. Mniej kolorowe, ponieważ są bardziej jego. On wypracował swój surowy styl i było mu w nim do twarzy. Ja też lubiłem przywdziewać takie przygaszone welony i patrzeć, co się pod nimi burzy, jak było w Faworycie i Lobsterze. Wszystko nie uwypuklone, bardziej ciche, a na końcu BUM - na przykład próba miłości w restauracji. Teraz się rozbuchało i upstrzyło. Wszyscy będą wspominali o Burtonie i Wesie Andersonie i to prawda. Mnie się jeszcze z Monty Pythonem to kojarzyło i rajem w Sensie życia, a czasem z Brazil Gilliama. Oprócz tego został nam najważniejszy, jeszcze jeden Anderson, to Lindsay i jego Szpital Brytania. Na tym właśnie dla mnie osadzone są Biedne istoty. Wszystko w tym filmie odbywa się zgodnie z prawidłami i wytycznymi tworzenia filmów w duchu liberalnym. Pojawia się socjalizm, wyzwolenie kobiet, pewnie liczba aktorów o odpowiednich kolorach skóry też się zgadza i ok. Wyobraziłem sobie, że Lanthimos poznał te nowe prawidła i się wywiązał. I bardzo dobrze to zrobił. Nic niczemu tam nie przeszkadza, ale trochę to odbiega od jego dawnych obrazów. Z drugiej strony jak ktoś lubi tyle zapożyczeń od innych, wyżej wymienionych, to ok. Kolaż to dobry sposób na wyrażenie swoich myśli, jednak nie wolno zapominać o świecie, w którym ten kolaż innych filmów jest pokazywany. Tym światem jest właśnie jakby kontynuacja Szpitala Brytania. Ideały feministyczne, socjalistyczne, liberalne, ale też zwykłe dobro i zło oraz moralność i niemoralność, są tam pokazane, a na końcu podkreślone przez tajemniczy uśmiech Belli i upokorzenie zwyrodnienia jakim jest generał. Zrozumienie, nowa jakby miłość z udziałem Maxa i Toinette, też świętuje w ogrodzie nowości i siły rozumu, ale właśnie... Jakim ogrodzie? Kaczo-świńskim? Wynaturzone zwierzęta są nienaturalne, są wytworzone, a od początku do końca wszystko wycięte przez nóż chorego chirurga, nawet sam bóg, który przyznaje się do nieszczęścia wyrządzonego przez jego ojca. To jak w przywołanym wcześniej Szpitalu Brytania, gdzie blichtr i nowoczesność jest oszustwem i atrapą. Nie można powiedzieć, że u Lanthimosa nie widać miłości. No jest, ale w tylu odsłonach, że trudno ją polubić. Może szansą dla tego świata będzie wnuczka właścicielki burdelu, choć z drugiej strony szansą dla jakiego świata? Przecież nie można określić w jakich czasach to się dzieje. Rzeczywistość jest nierzeczywista. Jak dziś?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones