PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=31865}

Akira

7,8 31 613
ocen
7,8 10 1 31613
7,7 19
ocen krytyków
Akira
powrót do forum filmu Akira

Oglądanie tego filmu w 1997, o 3 w nocy na Canal+ muszę uznać za szczególne przeżycie.
Do dziś wrył mi się w pamięć. Fascynujący, wyjątkowy, zjawiskowy.

Minister Zdrowia

Staaaaaary - to samo ;-))) Jeszcze na Canale + sam w domu zostałem i w nocy go oglądałem... Miałem wtedy hmmm 14 lat... Niedługo później w podobnych okolicznościach poleciał Ghost in the Shell - oba mnie zmiażdżyły!

ocenił(a) film na 9
krakowsk

Mam bardzo podobne przeżycia, tyle , ze oba filmy oglądałem z kaset ;)

Minister Zdrowia

Farciarz... ja pierwszy raz zetknąłem się z Akirą na RTL2 (wtedy jeszcze wchodził w skład abonamentu polskiej telewizji) jakoś w latach dziewięćdziesiątych i dopóki JPF nie zaczęło wydawać mangi, którą kupowałem namiętnie, to nie za bardzo nawet wiedziałem o co się tam rozchodziło. Wiadomo: jakieś potwory, jakieś mutanty, brzydkie dzieci i te sprawy, ale nie muszę chyba nadmieniać, że kilkunastolatek raczej nie znał niemieckiego. :P

Swoją drogą na przemian RTL2 i VOX puszczały niezłe tytuły: Record of Lodoss War, Patlabor, Appleseed.
Potem oczywiście przerzuciłem się na odkodowane pasma Canal+ (to były bodaj środy): Armitage III (potem dokupione na kasecie VHS - co było jakimś turbokozactwem na tamte czasy, bo to była niemal pornografia i horror od lat 18+ w oczach rodziców), Birdy the Mighty, Blue Submarine no. 6, Macross Plus, Cybersix, Record of Lodoss War (tym razem już po polsku), no i totalny mózgotrzep... Serial Experiments Lain - jeszcze z 5-8 lat później nie mogłem rozgryźć fabuły, ale jak już mi się udało cierpliwie na niej wysiedzieć, bez rozpraszania się i oczekiwania na nie wiadomo jakie pioruny - typowe dla anime dla młodszych widzów - to byłem podobnie zachwycony jak przy Texhnolyze (tego samego studia). :)

ocenił(a) film na 9
Minister Zdrowia

Ja tez oglądałem to pierwszy raz wtedy

użytkownik usunięty
Minister Zdrowia

Pamiętam gdy widziałem po raz pierwszy początek. Nie mogłem dojść, czy jest to manga, czy film fabularny (ujęcia ścian, wnętrz). Dopiero widok ulicy, latarni oraz postaci upewnił mnie, że to jest jednak kreska. I tak jak napisałeś, dla mnie to też jest Film. Od czasu pierwszego seansu Akiry szukałem i wciąż szukam lepszej/pełniejszej prezentacji stosowania przez jakiegoś człowieka/postać telekinezy - wywierania wpływu na rzeczywistość materialną MYŚLĄ. Porwał mnie i do dziś jestem 'porwany' ;-)

ocenił(a) film na 10

Mocną inspiracją jest "Furia" de Palmy, tam też było takie przedszkole, choć oczywiście jakościowo film bez porównania. Również w "Podpalaczce" też jest jakieś podobieństwo w związku eksperymentowaniem z takimi "paranormalnymi" jednostkami.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones