Ruscy (jak my po 90 roku) fascynują się przemianami gospodarczymi, przemocą, przestępczością, nowobogactwem. Ich filmy to w większości biznesmeni, kałachy, dresy i mercedesy. Ten niby też taki jest, ale wśród klasycznych elementów ruskiego kina o gangsterach i biznesmenach jest naprawdę ciekawy pomysł na opowiedzenie...
więcejFilm ok, bez happy endu, pokazujacy ze kazdy musi znac swoje miejsce w zyciu i ze za naiwnosc przyjdzie zapłacić gorzko. Polecam zobaczyć